NOCLEGI
ROZKŁADY
3 październik 2011
Brzuchomatki - kobiety podwójnie wyjątkowe
fot. Ciąża to wyjątkowy okres w życiu kobiety - cieszy tym bardziej, gdy można się nim cieszyć z innymi...
Do czego służy noworodkowi depilator? Czy świeżo upieczona mama powinna wymienić torbę na zakupy na torbę na... dziecko? Na czym polega werandowanie? – na te i wiele innych pytań przy kubku gorącej czekolady odpowiedziała przyszłym mamom podczas ostatniego spotkania brzuchomatek doula i pełnoetatowa matka dwójki dzieci Marta Kokorzycka.
REKLAMA
Spotkania z cyklu „Brzuchomatki”, adresowane do przyszłych mam są inicjatywą Stowarzyszenia „Rodzina inspiruje!”. Odbywają się cyklicznie (w każdy czwartek, o godzinie 17:00) w Cafe Draże (ul. Przedzamcze 6b) i - co ważne - udział w nich jest bezpłatny.
fot. Uczestniczki ostatniego spotkania (29.09.2011).
Rozmowy, które inspirują
W trakcie warsztatów, które po raz pierwszy odbyły się 22 września, kobiety mają okazję porozmawiać przede wszystkim na temat tego szczególnego stanu, jakim jest ciąża. Większość pań przychodzących do kawiarni nosi już w sobie noworodka, ale organizatorzy zapraszają do udziału również kobiety, które planują w niedługim czasie ciążę. Dyskusje, toczące się w przytulnej scenerii toruńskiej kawiarni, przebiegają bowiem w bardzo przyjemnej, intymnej atmosferze. To powoduje, że nawet najbardziej krępujące pytanie okazuje się być tylko pytaniem, na które panie chętnie udzielają odpowiedzi. Dzielą się wówczas swoimi wątpliwościami, przeżyciami czy doświadczeniami, a wszelkie wątpliwości i niedomówienia rozwiewa prowadząca zajęcia tryskająca pozytywną energią doula Marta Kokorzycka.
fot. Od lewej: doula Marta Kokorzycka, obok jedna z uczestniczek spotkania.
Ciąża to nie krwawe show
Funkcja, którą pełni polega przede wszystkim na sprawowaniu opieki nad kobietą w trakcie ciąży, połogu i pierwszych chwil macierzyństwa, ale – jak przyznaje Marta – żaden, nawet najlepszy opis, nie jest w stanie oddać w pełni specyfiki tej pracy, bowiem każda kobieta przeżywa ciążę w inny sposób i potrzebuje innego rodzaju wsparcia. Z reguły jednak rola douli sprowadza się do udzielania świeżo upieczonej lub przyszłej mamie wsparcia emocjonalnego, opieki fizycznej czy udzielania jej informacji. To zajęcie od lat bardzo powszechne za granicą, np. w USA, Wielkiej Brytanii, Francji, Holandii czy Wielkiej Brytanii, ale w Polsce wciąż jeszcze mało popularne. Na szczęście, z roku na rok świadomość kobiet wzrasta – coraz chętniej rozmawiają na temat ciąży i nie boją się konsultacji. Dzięki temu ich strach przed urodzeniem dziecka maleje, a ciąża przestaje być postrzegana w kategoriach krwawego show.
fot. W zajęciach mogą uczestniczyć również kobiety, które spodziewają się kolejnego dziecka.
Bobasy nie lubią marketów
W trakcie ostatniego spotkania w Cafe Draże spotkało się aż 11 szczęśliwych przyszłych mam. Prócz kubka smacznej, gorącej czekolady i porcji dobrego humoru otrzymały też solidną porcję wiedzy. Dowiedziały się m.in. zakup, jakiego wózka jest optymalny, gdzie i czy warto nauczyć się wiązania dziecka w chuście, a także dlaczego wraz z urodzeniem dziecka należy jak ognia unikać supermarketów.
Wszystkie pytania zostały rozstrzygnięte, ale przyszłe mamy nie ukrywały, że w ich głowach już mnożą się kolejne, dlatego z pewnością na kolejnych, czwartkowych zajęciach z cyklu „Brzuchomatki” frekwencja z pewnością dopisze. Zainteresowane udziałem w warsztatach panie proszone są o potwierdzenie swojej obecności drogą e-mailową (brzuchomatki@rodzinainspiruje.pl). Serdecznie polecam, zwłaszcza że następne spotkanie przybliży jego uczestniczkom prawa pacjenta.
Martyna Janiak
fot. Uczestniczki ostatniego spotkania (29.09.2011).
Rozmowy, które inspirują
W trakcie warsztatów, które po raz pierwszy odbyły się 22 września, kobiety mają okazję porozmawiać przede wszystkim na temat tego szczególnego stanu, jakim jest ciąża. Większość pań przychodzących do kawiarni nosi już w sobie noworodka, ale organizatorzy zapraszają do udziału również kobiety, które planują w niedługim czasie ciążę. Dyskusje, toczące się w przytulnej scenerii toruńskiej kawiarni, przebiegają bowiem w bardzo przyjemnej, intymnej atmosferze. To powoduje, że nawet najbardziej krępujące pytanie okazuje się być tylko pytaniem, na które panie chętnie udzielają odpowiedzi. Dzielą się wówczas swoimi wątpliwościami, przeżyciami czy doświadczeniami, a wszelkie wątpliwości i niedomówienia rozwiewa prowadząca zajęcia tryskająca pozytywną energią doula Marta Kokorzycka.
fot. Od lewej: doula Marta Kokorzycka, obok jedna z uczestniczek spotkania.
Ciąża to nie krwawe show
Funkcja, którą pełni polega przede wszystkim na sprawowaniu opieki nad kobietą w trakcie ciąży, połogu i pierwszych chwil macierzyństwa, ale – jak przyznaje Marta – żaden, nawet najlepszy opis, nie jest w stanie oddać w pełni specyfiki tej pracy, bowiem każda kobieta przeżywa ciążę w inny sposób i potrzebuje innego rodzaju wsparcia. Z reguły jednak rola douli sprowadza się do udzielania świeżo upieczonej lub przyszłej mamie wsparcia emocjonalnego, opieki fizycznej czy udzielania jej informacji. To zajęcie od lat bardzo powszechne za granicą, np. w USA, Wielkiej Brytanii, Francji, Holandii czy Wielkiej Brytanii, ale w Polsce wciąż jeszcze mało popularne. Na szczęście, z roku na rok świadomość kobiet wzrasta – coraz chętniej rozmawiają na temat ciąży i nie boją się konsultacji. Dzięki temu ich strach przed urodzeniem dziecka maleje, a ciąża przestaje być postrzegana w kategoriach krwawego show.
fot. W zajęciach mogą uczestniczyć również kobiety, które spodziewają się kolejnego dziecka.
Bobasy nie lubią marketów
W trakcie ostatniego spotkania w Cafe Draże spotkało się aż 11 szczęśliwych przyszłych mam. Prócz kubka smacznej, gorącej czekolady i porcji dobrego humoru otrzymały też solidną porcję wiedzy. Dowiedziały się m.in. zakup, jakiego wózka jest optymalny, gdzie i czy warto nauczyć się wiązania dziecka w chuście, a także dlaczego wraz z urodzeniem dziecka należy jak ognia unikać supermarketów.
Wszystkie pytania zostały rozstrzygnięte, ale przyszłe mamy nie ukrywały, że w ich głowach już mnożą się kolejne, dlatego z pewnością na kolejnych, czwartkowych zajęciach z cyklu „Brzuchomatki” frekwencja z pewnością dopisze. Zainteresowane udziałem w warsztatach panie proszone są o potwierdzenie swojej obecności drogą e-mailową (brzuchomatki@rodzinainspiruje.pl). Serdecznie polecam, zwłaszcza że następne spotkanie przybliży jego uczestniczkom prawa pacjenta.
Martyna Janiak
PRZECZYTAJ JESZCZE
