TFA Husqvarna Poland 2012: wybory najtwardszego strażaka
FOT. Zeszłoroczna edycja imprezy (archiwum TM).
Po raz kolejny w Toruniu odbędą się zawody strażackie „TFA Husqvarna Poland 2012”, w trakcie których zostanie wybrany najtwardszy strażak. O tytuł najlepszego w tym roku starać się będzie ponad 200 strażaków z 11 państw.
REKLAMA
Spektakularne zawody o atrakcyjnej formule odbywają się w Toruniu cyklicznie od 2009 roku. To stosunkowo niedługo, ale wystarczająco, by powiedzieć, że wydarzenie na dobre wpisało się już w kalendarium toruńskich wydarzeń. Impreza Toughest Firefighter Alive (TFA) ma charakter międzynarodowy. W tym roku swój udział zadeklarowała rekordowa liczba ponad 200 strażaków z 11 państw. Polskę będą reprezentować strażacy z kilkudziesięciu jednostek Państwowej Straży Pożarnej między innymi z województwa łódzkiego, dolnośląskiego, kujawsko-pomorskiego, małopolskiego, mazowieckiego, zachodniopomorskiego oraz warmińsko-mazurskiego.
Tytuł najlepszego zostanie przyznany tylko temu, który w możliwie najkrótszym czasie wykona pięć zadań. Polegają one kolejno na rozwinięciu i podłączeniu do motopompy, dalej: zwinięciu i złożeniu do skrzyń dwóch węży strażackich; wykonaniu 100 uderzeń 6-kilogramowym młotem; przeniesieniu na kilkudziesięciometrowym odcinku ważącego 70 kilogramów manekina, a zaraz potem przebiegnięciu z ważącymi 20 kilogramów bańkami w ręku przez drewniany tunel i przeskoczeniu 3-metrowej ściany; wbiegnięciu z obciążeniem po schodach na 12-metrową wieżę i wciągnięciu na linie węży na jej szczyt; 300-metrowym biegu z wężami, którego meta znajduje się na 40-metrowej wieży toruńskiego ratusza. Co ważne, na każde z wymienionych wyżej zadań zawodnicy mają raptem po 4 minuty, a przed rozpoczęciem następnego przysługuje im 10-minutowa przerwa na odpoczynek.
Zdawałoby się, że to niewykonalne, ale zeszłoroczne edycje imprezy udowodniły, że jest inaczej. W ubiegłym roku najtwardszy strażak wykonał wszystkie pięć zadań zaledwie w ciągu ok. 7 minut. Czy w tym roku w Toruniu pojawi się ktoś, kto zrobi to jeszcze szybciej? O tym przekonamy się już w sobotę, 21 lipca.
Początek zawodów o godz. 8:00, planowane zakończenie – godz. 18:30.
Dla spragnionych wrażeń równie wiele atrakcji przygotowano jednak również w niedzielę, 22 lipca. Od godz. 9:00 rozegranych bowiem zostanie aż 5 dodatkowych, niezwykle ekstremalnych konkurencji (Firefighter Combat Challenge, w skrócie: FFC). Podobną atrakcję przygotowano również w roku ubiegłym, ale wówczas do konkurencji podchodzili wyłącznie chętni strażacy, a w tym roku zobligowani zostali do tego wszyscy uczestnicy. Jak sobie poradzą, okaże się już w niedzielę.
Polecam i zachęcam do udziału całe rodziny, zwłaszcza że organizatorzy zadbali także o niespodzianki dla najmłodszych, takie jak Strażacki tor przeszkód, Miasteczko LEGO czy budowanie 2-metrowego strażaka z klocków.
Na podstawie informacji prasowej oprac. MJ
Fot.: archiwum TM
PRZECZYTAJ JESZCZE