Tragiczny finał kąpieli
Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności śmierci 14-letniego chłopca, który utonął w Wiśle w Złotorii.
Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że grupa pięciu chłopców w wieku około 14 lat odpoczywała na dzikiej plaży nad rzeką. Około godziny 15:00 nastolatkowie postanowili się schłodzić i weszli do Wisły popływać. W pewnym momencie jeden z chłopców zniknął pod powierzchnią wody. Koledzy próbowali mu pomóc, niestety bezskutecznie. Na miejsce przybyli policjanci i inne służby. Po niespełna dwugodzinnych poszukiwaniach nurkowie wydobyli ciało chłopca spod powierzchni wody. Pomimo podjętej na miejscu reanimacji nie udało się przywrócić jego funkcji życiowych.
Policjanci szczególnie odradzają kąpiele w rzekach. Te ze względu na swój nurt są niebezpieczne nawet dla najlepszych pływaków. Często nie jesteśmy w stanie ocenić czy woda, w której się kąpiemy, nie kryje w sobie niebezpiecznych niespodzianek w postaci miejsc zabagnionych, zarośniętych, zatopionych konarów czy też zimnych i zdradliwych prądów wodnych.
Autor: mł. asp. Dominika Bocian
Publikacja: mł asp. Dominika Bocian