Kolejne blokowisko w Toruniu?

Projekt przedstawiono dziennikarzom dzisiaj, tj. 14 kwietnia 2011 r. podczas konferencji prasowej. Dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej Anna Stasiak powiedziała, że - Miejscowy plan zagospodarowania zapewni mieszkańcom ład przestrzenny, czyli uchroni przed niekontrolowaną rozbudową i przebudową istniejących budynków. Plan nie ograniczy inwestorów w działaniach, ale pokaże pewne ramy. Będzie także stanowił ochronę dla budynków historycznych przy ulicach Sienkiewicza i Fałata, ponieważ wyznaczone w nim zostały strefy ochrony konserwatorskiej. Dodała także, żepoprzez ustalenia planu chcemy również chronić las Rudelka, tak ważny dla mieszkańców Chełmińskiego i Bydgoskiego Przedmieścia,  jako teren rekreacyjny.


Uchwalenie planu zagospodarowania sprawi, że teren leśny, zgodnie z wolą mieszkańców, będzie pełnił funkcję parku leśnego. Nie zmienia to jednak faktu, że właściciel działki położonej pośrodku Rudelki ma wydane przez wojewodę prawomocne pozwolenie na budowę. Uchwalenie planu daje jednak prezydentowi narzędzie do podjęcia rozmów z właścicielem działki w celu wypracowania kompromisu i znalezienia nieruchomości zamiennej. Jeśli jednak rozmowy się nie powiodą, w samym sercu lasku przy ul. Bema może już niebawem powstać blok mieszkalny.  Na szczęście, właściciele widzą możliwość zamiany nieruchomości, co wyrazili w piśmie skierowanym do Prezydenta Miasta Torunia i podczas spotkania z nim. Gmina wskazała nieruchomości zamienne i w toku są negocjacje między nią a właścicielem działki. 
 
Na podstawie www.torun.pl oprac. MJ