Rozstrzygnięcie konkursu fotograficznego

Organizatorem konkursu jest Wojewódzki Ośrodek Animacji Kultury na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Tematem konkursu są zmiany, które zachodzą dzięki realizacji projektów finansowanych ze środków Unii Europejskiej w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego.

W konkursie udział wzięło 111 uczestników, którzy nadesłali łącznie 370 zdjęć. Prace oceniało jury w składzie: Sylwia Tubielewicz-Olejnik (Wydział Koordynacji Promocji i Informacji Funduszy Unijnych, z-ca dyrektora Departamentu Promocji Urzędu Marszałkowskiego w  Toruniu) – przewodnicząca, dr Anna Kola (artysta fotografik, Pracownik Zakładu Plastyki Intermedialnej Wydziału Sztuk Pięknych UMK, członek Związku Polskich Artystów Plastyków i Związku Polskich Artystów Fotografików), Wojtek Szabelski (artysta fotografik, członek Związku Polskich Artystów Fotografików), Stanisław Jasiński (artysta fotografik, instruktor fotografii WOAK, członek Związku Polskich Artystów Fotografików), Joanna Araszewicz (kierownik Biura Promocji Regionalnego Programu Operacyjnego, Urząd Marszałkowski w Toruniu).

Po burzliwej dyskusji komisja wyłoniła zwycięzców konkursu, przyznała nagrody i wyróżnienia oraz zakwalifikowała najciekawsze prace na wystawę pokonkursową, która będzie prezentowana w budynku Urzędu Marszałkowskiego.

Wybór był trudny – przyznaje Sylwia Tubielewicz-Olejnik, przewodnicząca komisji konkursowej. –
Poprzednie konkursy fotograficzne, które organizowaliśmy lub zlecaliśmy, nie cieszyły się zbyt dużym zainteresowaniem, dlatego jesteśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni ilością prac, które wpłynęły i jakością tych prac.

Na konkurs zgłosili się uczestnicy ze wszystkich zakątków województwa: cieszymy się, że zaktywizowały się osoby z mniejszych ośrodków. Wśród prac konkursowych nie dominowały – jak to bywa zazwyczaj – zdjęcia z Torunia czy Bydgoszczy – przyznaje  Tubielewicz-Olejnik. – Kilka  osób pięknie przedstawiło Kalwarię Pakoską, czy wieżę widokową w Fojutowie zbudowaną w ramach projektu Bory Tucholskie w labiryntach natury.

Tematem konkursu były wszystkie zmiany, które zachodzą w naszym regionie dzięki środkom unijnym w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. Zadanie wbrew pozorom nie było proste – uważa Wojtek Szabelski. – Fundusze europejskie przeznaczane są na bardzo różne cele: od obiektów reprezentacyjnych i wizualnie atrakcyjnych, po inwestycje potrzebne ludziom, ale wyjątkowo mało fotogeniczne np. drogi. Podziwiałem niektórych autorów za to, że próbowali się zmierzyć z tak mało atrakcyjnym tematem jak kilkusetmetrowy odcinek drogi w małej miejscowości. Niektórym udało się to pokazać w interesujący sposób i nawet jeśli ich zdjęcia nie przebiły się wśród tych bardziej widowiskowych, widać było, że ktoś próbował „walczyć” i to jest najważniejsze. Z kolei Sylwia Tubielewicz-Olejnik przywołała fotografie związane z projektami realizowanymi w ochronie zdrowia: …dziwne mogłyby się wydawać prace mówiące „podoba mi się… sprzęt szpitalny”, ale takie prace też się zdarzyły.

Nie można się jednak dziwić, że wśród podejmowanych tematów dominowały realizacje spektakularne i widowiskowe czy – posługując się określeniem Wojtka Szabelskiego – fotogeniczne. Zdaniem Sylwii Tubielewicz-Olejnik przesądziło indywidualne poczucie estetyki.

Anna Kola uważa jednak, że wiele zależy od  inwencji autora i umiejętności kreatywnego podejścia. Wśród zrealizowanych z funduszy unijnych projektów są obiekty wdzięczniejsze do fotografowania, i takie, do których trzeba podchodzić z pomysłem i w pewien sposób je zinterpretować.

Jurorka przyznaje, że …niektóre prace w gruncie rzeczy tylko odwzorowywały w sposób dokumentacyjny budynek, drogę czy inny zrealizowany projekt. Inni autorzy nadali tym dokumentom bardziej osobisty rys, takie prace Anna Kola uznała za fotograficzną interpretację obiektu czy miejsca. Część autorów posuwała się jeszcze dalej: …były też prace, które nazwać można obrazową impresją, były formą plastycznej zabawy z tematem – dodaje jurorka. Były też takie, które od środków unijnych odchodziły daleko i pomimo niewątpliwych walorów artystycznych rozmijały się z tematem konkursu.

Nagrodzone prace i nazwiska zwycięzców poznamy 22 października o godzinie 1500 podczas wernisażu wystawy pokonkursowej. Sylwia Tubielewicz-Olejnik uważa, że będzie to ekspozycja bardzo interesująca: Nagrodziliśmy bardzo wiele osób, oprócz nagród i wyróżnień wybraliśmy też wiele ciekawych prac, na wystawę którą z przyjemnością zaprezentujemy w Urzędzie Marszałkowskim. Patrząc na wszystkie prace można uznać, że środki unijne przyczyniły się do tego, że ludzie mogą swobodnie mogą coraz częściej mówić „Podoba mi się!”